Już niedługo miałam zostać lekarzem. Przygotowywałam się do tego od wielu lat. Uczyłam się na bardzo trudnych studiach medycznych. Udało mi się także zrobić wymarzoną specjalizację. Już wkrótce mogłam zacząć swoją samodzielną praktykę. Od kilku dni dbałam o wszystkie formalności. Jedną z nich było podpisanie obowiązkowego ubezpieczenia dla lekarzy, które chroni od odpowiedzialności za ewentualne błędy medyczne i błędnie postawione diagnozy. Szczególnie młodym lekarzom takie ubezpieczenia mogą się bardzo przydać.
Znalazłam bardzo dobre ubezpieczenie lekarskie
Nic więc dziwnego, że takie ubezpieczenia są obowiązkowe dla wszystkich lekarzy, którzy prowadzą samodzielną praktykę. Ja całe szczęście nie musiałam długo szukać, ponieważ z pomocą przyszła mi starsza koleżanka po fachu. Podpowiedziała mi ona, gdzie można zawrzeć ubezpieczenia lekarskie obowiązkowe. Poleciła mi ona towarzystwo ubezpieczeniowe, z którego sama korzystała już od wielu lat i jak do tej pory była bardzo zadowolona. Nawet raz zdarzyło się, że musiała z tego ubezpieczenia skorzystać i nie było żadnego problemu z wypłatą odszkodowania dla pacjentów. Po tym zdarzeniu jej składka zbytnio nie wzrosła, co też bardzo ją ucieszyło. Zachęcona taką pozytywną opinią, zdecydowałam się dłużej nie wahać i jeszcze tego samego dnia udałam się do tego towarzystwa. Od razu została mi przedstawiona oferta obowiązkowego ubezpieczenia lekarskiego dla młodych lekarzy. Oczywiście bardzo dokładnie przeczytałam umowę. Zwróciłam szczególną uwagę na zakres ubezpieczenia i kwoty ubezpieczenia, ponieważ to było dla mnie najważniejsze. Zresztą nie tylko dla mnie, ponieważ kwota miesięcznej składki do zapłaty była wyliczana właśnie na podstawie zakresu ubezpieczenia i kwot jakich w razie czego, towarzystwo deklarowało się zapłacić za moje błędy. Bardzo spodobało mi się również to, że ubezpieczenie było bezterminowe. Nie musiałam więc pamiętać o tym, aby przedłużać jego ważność. Muszę przyznać, że po przeczytaniu umowy, udało mi się wszystko bardzo szybko załatwić.
Wystarczyło, że złożyłam podpis na umowie i ubezpieczenie od razu działało. Nie miałam żadnego okresu karencji. I bardzo dobrze, ponieważ już po kilkunastu dniach zaczęłam swoją indywidualną praktykę lekarską i od razu miałam bardzo dużo pacjentów. Jestem bardzo zadowolona z wybranego przeze mnie ubezpieczenia. Osobiście polecam je teraz młodszym kolegom i koleżankom, którzy dopiero szukają dla siebie pierwszego ubezpieczenia lekarskiego przed rozpoczęciem pierwszej pracy.